niedziela, 26 maja 2013

Przedszkolnie


Jula chodzi (jeszcze) do prywatnego przedszkola do najlepszej grupy – Biedronki :-)
Ciocie przed zebraniem z rodzicami wpadły na pomysł, żeby zapytać dzieci „Co to jest zebranie?”. Wybieram najlepsze z najlepszych.

Łukasz: Nie wiem, przychodzi pan.

Oluś: To to, że muszą przyjść wszyscy rodzice i musisz z nimi omówić, że będzie jakieś badanie, czy coś tam.

Julia: To znaczy, że przychodzi mama i chce się zapytać kiedy będzie święto mamy.

Iwo: To jest to, że trzeba się ubrać w piżamy.

Bartek: - To jest to, że przychodzi się do przedszkola.
            - A kto przyjdzie?
            - Hubert.

Ala: To to, że moja mama idzie na ćwiczenia a tata zostaje ze mną w domu.

Szymon; To to, żeby nie oglądać bajek.

Kalina: Statek kosmiczny.


Jakiś czas temu dzieci miały zajęcia o kosmosie. Jedną z zabaw było przyklejenie swoich podobizn na dużą rakietę z papieru. Ciocie zapytały dzieci, czy lecimy w kosmos. Wszystkie dzieci entuzjastycznie wykrzyczały, że tak. Tylko Jula siedziała zgaszona w kącie. Po chwili się zapytała: Ale wrócimy?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz