wtorek, 24 czerwca 2014

Nauka samodzielnego jedzenia – rosół


Tymek nie daje sobie nałożyć śliniaka. To znaczy daje… ale po chwili zrywa go ze złością. Dlatego muszę podsuwać mu miseczkę pod buzię, żeby zminimalizować ilość zupy na bluzce.

Filmiki do obejrzenia koniecznie z włączonym wdziękiem – taka dobra mi zupa wyszła!



Tymek chyba będzie leworęczny




Choć i prawą jeść potrafi


1 komentarz:

  1. Aż zgłodniałam!!! :) Brawo Tymek. Masz rację, po co śliniak takiemu przystojniakowi! ;)

    OdpowiedzUsuń