niedziela, 21 września 2014

Pomysłowa starsza siostra



Jula często wymyśla zabawy dla Tymka. Tym razem była to poczta wiadrowa. Nawet liściki były adresowane ;-)







Sobota z ciocią Kasią


Jula ma pokrewną duszę – kreatywną i uzdolnioną plastycznie (w przeciwieństwie do mamusi…).

Dziewczyny czarowały kredkami świecowymi i farbami.




A teraz czekamy na naszą pierwszą jesienną rzeżuchę ;-)




Słodki Tymek



Piątkowy podwieczorek z przedszkola – ptyś większy od Tymka.


Można go jeść nawet bez użycia rąk.




niedziela, 7 września 2014

Powrót do przeszłości 3


…czyli filmoteka sprzed trzech lat.

A to kwiecień 2011 (Julka miała rok i 2 miesiące)










Powrót do przeszłości 2



…czyli filmoteka sprzed trzech lat










Powrót do przeszłości…



…czyli filmoteka sprzed trzech lat

Łódź wrzesień 2011






Pierwsze jajko niespodzianka



Półtoraroczna Julka podobnie jak Tymek uwielbiała jeść lody




Deszczowy niedzielny poranek


To doskonała okazja na nałożenie kaloszy i skakanie po kałużach.

(oczywiście o 12 już świeciło słońce, żeby trochę utrudnić dzisiejsze zawody taty i dziadka – bieg K2 w Szczecinie).
















Bonus - Julka sprzed 3 lat (mniej więcej w aktualnym wieku Tymkowym)






Tymuś, powiedz oko


Sen silniejszy niż wszystko…


…nieważne gdzie jesteś, zawsze może cię dopaść…

Tak wygląda odsypianie całego tygodnia żłobka :-)



sobota, 6 września 2014

Muzykalna rodzinka


„Koła autobusu kręcą się” to jedna z ulubionych piosenek Tymka. A jak tata śpiewa, to syn wtóruje. Oczywiście gdyby filmik był kręcony 10 minut wcześniej, byłoby umieszczone więcej inwencji Tymka.





A wiosną na biegówkę


Bo teraz jeszcze nóżki za krótkie. Za to jeździk to jest to (choć styl jazdy do dopracowania ;-))



Osiemnaście miesięcy minęło…


To już 1,5 roku! Tymek już nie jest maluszkiem… Zaczął chodzić do żłobka i od razu spoważniał.
Ponadto między innymi :
- wrócił do picia mleka w południe (żeby bezstresowo zasypiał w żłobku)
- przybyło mu zębów – lewa górna trójeczka gotowa do gryzienia (niestety często nas…)
- coraz wyraźniej mówi Jula
- na pytanie w stylu „Kto pojedzie samochodem?” lub „Kto zje obiad?” odpowiada: „Jaaa”
- jeśli któreś z rodziców wychodzi z domu, a Tymek zostaje, jego płacz niesie się na pół miasta
- lubi wchodzić na łóżko piętrowe (na górę…)
- lubi wkładać monety do skarbonki
- bawiąc się w „a kuku” mówi „tutu”
- „bisie” to teletubisie
- spanie w nocy bywa różne, przeważnie przynajmniej raz się budzi z płaczem i rzucaniem

- śpiewając „Koła autobusu kręcą się” wyraźnie akcentuje słowo „dzień”