wtorek, 24 marca 2015

Wstęga Mobiusa


J: Mamoooo, pobawimy się w szkołę?
M (skacząc  z radości): Taaaaak!

Taki dialog słychać u nas dość często (szczególnie głośno brzmią te podskoki z radości). Ale jak bawić się w szkołę, to na poważnie. Julkowe zamiłowanie do wycinania, klejenia i tworzenia, wykorzystałam do zaznajomienia z tematem wstęgi Mobiusa.

Julka pięknie wyciągała wnioski, porównywała co będzie w sytuacji, gdy pasek papieru skleimy „klasycznie”, a co gdy w momencie przyklejenia, przekręcimy jedną z końcówek. Na koniec sprawdziłyśmy jak z dwóch papierowych obręczy zrobić prostokątną ramkę.


Bardzo mi się podobała swoboda Julki w posługiwaniu się linijką. I jak zwykle rozbawił mnie język pomagający w rysowaniu i wycinaniu.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz