Jula uwielbia bawić się w
szkołę. Zabawy w przedszkole chyba już się zakończyły definitywnie. Co dziwne,
nawet jeśli ma zły dzień, Jula bawiąc się w szkołę, jest super grzeczna, zwraca
się do mnie per pani, wykonuje pięknie wszystkie polecenia.
Jako że Jula ostatnio
pokazuje swoje niezadowolenie, że nie potrafi pisać wszystkich literek,
postanowiłam ją zapoznać z resztą alfabetu. Na początek trafiła literka K.
Jula miała do wykonania
szereg zadań.
Odgadywała wyrazy na literkę
K, literowała podpisy, poprawiała literkę K po śladzie, liczyła kropki,
doklejała gdy było ich za mało, bądź skreślała je gdy było ich za dużo, liczyła
literki K w różnych wyrazach i łączyła je z odpowiednimi liczbami, zgadywała
z zasłoniętymi oczami przedmioty na literę K, kolorowała i bawiła się w kalambury. Za każdym razem udowadniała nam jak zdolną i pilną jest uczennicą ;)
z zasłoniętymi oczami przedmioty na literę K, kolorowała i bawiła się w kalambury. Za każdym razem udowadniała nam jak zdolną i pilną jest uczennicą ;)
W ramach „lekcji” byliśmy
nawet na kulkach, które przecież są też na literkę K :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz