Jula zamiast „chcę” mówi „sce”. Do walki o prawidłową
wymowę przystąpił tata.
T: Powiedz „chcę”.
J: Sce.
T : Powiedz „hak”.
J : Hak (czyli potrafi wymówić h).
T: Powiedz „chcę”.
J: Sce.
T: Powiedz „chleb”.
J: Chleb (czyli nawet „ch” wymawia ;-))
T: Powiedz „chcę”.
J: Sce.
T: Powiedz „chcę”.
J: POPLOSZE.
I jeszcze kilka aktualnych zdjęć naszych pociech.
Jula dorwała się do mojej kanapki. "Ja zjem to ze ślodka, a skólkę zostawie tobie, możemy się tak umówić?"
Tymek prawie 10 - dniowy w trzech odsłonach:
Jaki Tymuś jest drobniutki, śliczny! :D
OdpowiedzUsuńDo kogo Waszym zdaniem jest bardziej podobny?
Tymek jest mieszanką Julki i Ksawerka. Jakoś przeważającego podobieństwa do któregoś z nas na chwilę obecną nie widzę ;-)
OdpowiedzUsuń