czwartek, 16 stycznia 2014

Tydzień z literką K


Jula uwielbia bawić się w szkołę. Zabawy w przedszkole chyba już się zakończyły definitywnie. Co dziwne, nawet jeśli ma zły dzień, Jula bawiąc się w szkołę, jest super grzeczna, zwraca się do mnie per pani, wykonuje pięknie wszystkie polecenia.
Jako że Jula ostatnio pokazuje swoje niezadowolenie, że nie potrafi pisać wszystkich literek, postanowiłam ją zapoznać z resztą alfabetu. Na początek trafiła literka K.
Jula miała do wykonania szereg zadań.
Odgadywała wyrazy na literkę K, literowała podpisy, poprawiała literkę K po śladzie, liczyła kropki, doklejała gdy było ich za mało, bądź skreślała je gdy było ich za dużo, liczyła literki K w różnych wyrazach i łączyła je z odpowiednimi liczbami, zgadywała
z zasłoniętymi oczami przedmioty na literę K, kolorowała i bawiła się w kalambury. Za każdym razem udowadniała nam jak zdolną i pilną jest uczennicą ;)

W ramach „lekcji” byliśmy nawet na kulkach, które przecież są też na literkę K :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz