piątek, 16 stycznia 2015

Może kanapeczkę?

Trwało to kilkanaście minut, ale Tymek jest na etapie „isia” – „ja sam”, więc nie dał sobie pomóc. Myślę, że jeszcze trochę i dzieci będą nam obiady gotować.


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz