Pierwszy dzień wakacji Jula spędziła w fantastycznym
gronie Adasiowo Misiowym (plus ich rodzice) – całą ekipą pojechali do zoo w
Ueckermunde. My z Tymusiem zostaliśmy na ojczyzny łonie. Musimy się
zmobilizować i wyrobić dowód osobisty dla Tymka, żebyśmy byli mobilni całą
rodzinką.
Takie zwierzęta między innymi udało się odwiedzić w zoo.
Niektóre się dały nawet nakarmić.
Z Tatusiem
Był też czas na zabawy.
Widać, że wycieczka podobała się Juleczce.
Fantastyczny pierwszy dzień wakacji! Jula, przepiękna z Ciebie lwica :)
OdpowiedzUsuń