piątek, 12 kwietnia 2013

Pierwsze samodzielne zakupy



Nadejszła wiekopomna chwiła… dziecię dorasta szybciej niż by się wydawało. Otóż dziś Juleczka w trakcie spaceru dokonała swojego pierwszego samodzielnego zakupu. Weszła do sklepu (ja stałam przy drzwiach, z wózkiem ciężko się by było tam wtarabanić) i przy ladzie swoim słodkim głosikiem powiedziała: „Poproszę mąkę”, po czym wręczyła pani sprzedawczyni monetę 5zł. Mąkę i resztę uzyskała, wyszła bardzo dumna ze sklepu do niemniej dumnej mamy i nieświadomego przełomowej chwili brata.

Nasza mała duża córeczka jest bardzo samodzielna:-)

PS Dziś pani doktor oświadczyła, że Jula jest zdrowa! HURA! Od poniedziałku powrót do przedszkola!

1 komentarz: